niedziela, 7 grudnia 2014

Pierwsze koty za płoty i wizyta Św. Mikołaja


Pierwszy dzień za nami, kto by pomyślał, że z nas takie odważne dzieciaki :)

Zabawy swobodne - czyli  każdy bawi się w to co lubi







Po pierwszych naszych zabawach przyszedł czas aby "ciocie" przygotowały nas na przybycie specjalnego gościa.

A więc najpierw zagrała Mikołajkowa orkiestra


Potem z nieba spadły Aniołkom piórka, które próbowaliśmy dmuchnąć z powrotem





Kolejne zadanie było bardzo ciekawe - jak to jest być Mikołajem i przechodzić przez komin ? :) 


I czas na integracje - Baloniku, Stary Niedźwiedź,  Dwóm Tańczyć się zachciało







A po zabawie ....

Puk... puk....

Długo oczekiwany gość :) z dwoma workami z prezentami
dla takiej grzecznej gromadki nie mogło być inaczej :)



Worki aż pękają w szwach :)





Św. Mikołaj rozdał dzieciaczkom prezenty, a i Bartuś miał niespodziankę dla gościa, podarował Mikołajowi piękny rysunek, który sam namalował



























Było wiele radości i szczypty nieśmiałości :)

Poniżej próby zrobienia wspólnego zdjęcia :)



Jak na nasze pierwsze wspólne spotkanie to wszyscy daliśmy radę :)

Dziękujemy księdzu proboszczowi z parafii Tęgoborze za wyposażenie Mikołaja :) 
i firmie Wotex za przywiezienie Miłego Gościa :)